NotesWhat is notes.io?

Notes brand slogan

Notes - notes.io

Dzień był całkiem znośny. Mimo zimowej pory, jaką był grudzień, mróz nie był szczególnie dokuczliwy. Może to przez mój ciepły ubiór, jednak stawiałbym na chłopaka, który trzymał mnie za rękę, radośnie chichocząc, co chwila patrząc na mnie z szerokim uśmiechem i szczęściem w oczach, Było już po świętach, jednak obiecałem mu prezent, jeszcze jeden. Przed samymi świętami dostał ode mnie szalik, który najwyraźniej przypadł mu do gustu; już miał go na sobie. Był miękki w dotyku, dawał niesamowite ciepło, a jego jasnoniebieski odcień idealnie podkreślał kolor oczu Kevina. Był zachwycony prezentem na tyle, że zaczął obawiać się tym, ze mój prezent nie przypadnie mu do gustu. Nosiłem sygnet z czarnym kamieniem z dumą na swoim palcu, ciesząc się, że nie poszedł śladem moich znajomych, którzy pokupowali mi skarpetki z motywami świątecznymi. W paczce od niego znajdował się też kolarz z naszych zdjęć, oprawiony w ramkę. Aktualnie wisiał nad moim łóżkiem.
- Daniel - przeciągał samogłoski i pociągnął mnie za ramię, chcąc zwrócić na siebie moją uwagę. Wpatrywał się we mnie z podkówką uformowaną z ust, którą pocałowałem niemal od razu, wywołując na jego twarzy niewielki uśmiech. - Powiesz mi, dokąd idziemy? - jęknął cicho, rozglądając się po rynku. Jeszcze nie tak dawno był tu niesamowity ruch, a teraz, gdy święta minęły, a ludzie nie biegają w poszukiwaniu prezentów, wszystko zwalniało. Kilkoro ludzi jeszcze kupowało oscypki, grzańca, ciastka, drobne ozdoby...
- Niespodzianka - mruknąłem, patrząc na niego. Zaśmiałem się cicho widząc naburmuszoną minę chłopaka. Momentami bywał o wiele za uroczy. Delikatnie naciągnąłem czapkę na jego oczy, co skomentował krótkim piskiem. Znów skomentowałem to śmiechem, a kiedy popatrzył się na mnie z chęcią mordu w oczach, przyciągnąłem go do siebie i zamknąłem w szczelnym uścisku, delikatnie całując go. Pocałunek przerwałem po chwili, jednak nie odsuwałem go od siebie. Oparłem nasze czoła o siebie, patrząc na niego z uśmiechem. Tym razem on mnie zaskoczył, gdy po raz kolejny złączył nasze usta. Delikatnie złapałem go za uda i podniosłem, na co objął mnie mocniej. Pocałowałem go mocniej, ignorując to, że jesteśmy prawie na środku rynku. Dopiero kiedy oderwał się i głośno nabrał powietrza, postawiłem go na ziemi, uśmiechając się.
- Powiesz mi teraz, dokąd idziemy? - zapytał z nadzieją w głosie, od razu łapiąc mnie za rękę gdy zacząłem iść przed siebie. Podążał za mną, a ja złączyłem nasze palce, patrząc na niego przez chwilę.
- Nie - uśmiechnąłem się i odwróciłem głowę, ciągnąc go za sobą. Cicho zaśmiałem się pod nosem na jego kolejny jęk, rozglądając się jeszcze chwilę. Zastanawia mnie, jak bardzo głupi musi być żeby nie wiedzieć, że prowadzę go do naszej ulubionej kawiarni. Wiem, że prowadziłem go krętymi uliczkami i wiele razy zmieniałem kierunek, ale teraz, gdy jesteśmy tak blisko, powinien raczej wiedzieć, gdzie jesteśmy. Najwyżej zobaczę większy zachwyt w jego cudownych oczach...
- Daniel? - zapytał, znów przeciągając samogłoski. Spojrzałem na niego, wydając niemal bezdźwięczne "hm?". - Dlaczego jesteś taki okrutny? - zapytał z przekąsem, znów robiąc "podkówkę" z ust. Zaśmiałem się i spojrzałem przed siebie, żeby przez przypadek nie wejść w słup.
- Nazywasz mnie okrutnym, bo nie chcę ci powiedzieć, gdzie idziemy? - zapytałem, chociaż dokładnie znałem odpowiedź. Usłyszałem tylko cichy pomruk, oznaczający u chłopaka "tak", na co delikatnie się uśmiechnąłem. Zatrzymałem się tuż przed naszą ukochaną kawiarnią, a Kevin wydawał się być nadal zdezorientowany.
- Czemu stoimy? Miałeś mnie gdzieś zabrać... - jęknął niezadowolony, na co odwróciłem się do niego i delikatnie pocałowałem jego usta.
- Kevin, spójrz - pokierowałem jego głowę w kierunku witryny gdy tylko się od siebie oderwaliśmy, a ten niemal pisnął z radości.
- Czy Ty... - zaczął, jadnak nie potrafił skończyć. Szeroko otworzył buzię, po chwili znów ją zamknął i tylko mnie mocno przytulił. - Ale...
- Zamawiaj co chcesz. Zapłacę - ucałowałem go w czoło i pociągnąłem do wejścia. Niemal od razu zajął swoje ukochane miejsce, prawie na końcu lokalu, z możliwością obserwacji całego bez bycia obserwowanym. Nawet nie wiem dlaczego siedział z nosem w minimalistycznym menu, skoro i tak zawsze zamawiał to samo mówiąc, że na świecie nie ma lepszego deseru. A ze mnie się śmiał, kiedy do wszystkiego brałem kawę, najlepiej powiększoną i bez cukru.
     
 
what is notes.io
 

Notes.io is a web-based application for taking notes. You can take your notes and share with others people. If you like taking long notes, notes.io is designed for you. To date, over 8,000,000,000 notes created and continuing...

With notes.io;

  • * You can take a note from anywhere and any device with internet connection.
  • * You can share the notes in social platforms (YouTube, Facebook, Twitter, instagram etc.).
  • * You can quickly share your contents without website, blog and e-mail.
  • * You don't need to create any Account to share a note. As you wish you can use quick, easy and best shortened notes with sms, websites, e-mail, or messaging services (WhatsApp, iMessage, Telegram, Signal).
  • * Notes.io has fabulous infrastructure design for a short link and allows you to share the note as an easy and understandable link.

Fast: Notes.io is built for speed and performance. You can take a notes quickly and browse your archive.

Easy: Notes.io doesn’t require installation. Just write and share note!

Short: Notes.io’s url just 8 character. You’ll get shorten link of your note when you want to share. (Ex: notes.io/q )

Free: Notes.io works for 12 years and has been free since the day it was started.


You immediately create your first note and start sharing with the ones you wish. If you want to contact us, you can use the following communication channels;


Email: [email protected]

Twitter: http://twitter.com/notesio

Instagram: http://instagram.com/notes.io

Facebook: http://facebook.com/notesio



Regards;
Notes.io Team

     
 
Shortened Note Link
 
 
Looding Image
 
     
 
Long File
 
 

For written notes was greater than 18KB Unable to shorten.

To be smaller than 18KB, please organize your notes, or sign in.