Notes

Więc Co - Może Już Wy Spróbujecie?
A po, w całej tryumfu euforii obietnica rozniosła się na pełen świat, sprawiając, że upływające stulecie było Wiekiem Ameryki” (cyt. Obietnica jaką zawiera w sobie Ameryka zrodziła się w XVIII wieku ze prostej myśli, że ludzie wprowadzamy na świat równi. Amerykanie jako Anglożydzi łatwo przyswoili sobie religię „Holocaustu” czyniąc ją znaczącym aspektem demokratyczno-liberalnego mesjanizmu napędzanego świecką potrzebą zbawienia świata, czyli osiągnięcia „the end of history”, który stanowi równoważny z pełną ideologiczną, kulturalną, finansową i polityczną hegemonią USA. W wyniku nikt nie będzie skuteczny do racjonalnego, logicznego osądu, w jaki zabieg możemy zaprowadzić pokój na umęczonym Bliskim Wschodzie” („The Holocaust Issue and Middle East Policy”, „Journal of Historical Review”, wrzesień-październik 1993). Krytykując „holocaustomanię” Lilienthal pisał, że dzień w doba amerykańskie media - z „ https://opisysprawdziany.pl/artykul/2623/napisz-plan-sprawozdanie-z-ostatnio-obejrzanego-filmu-dywizjon-303 ”, „Washington Post” i budowami telewizyjnymi na czele - informują, często w tytułach i toż o spotkaniu rozproszonych po świecie „ocaleńców z Holocaustu”, i nawet o spotkaniu ich wnuków lub prawnuków, i to o ekshumowaniu kości doktora Mengele, żeby sprawdzić, czy tak umarł, oraz wtedy znów o tym, że „Bormann żyje” etc.etc.

Ponieważ każdy polityk docierający do metropolii Imperium Americanum powinien obowiązkowo odwiedzić United States Holocaust Memorial Museum, również jak wtedy politycy z grze komunistycznych musieli obowiązkowo odwiedzać Mauzoleum Lenina. Jako protektorzy „Holocaust survivors” Amerykanie odpowiedzieli na siebie cel zwalczania „antysemityzmu” gdziekolwiek żeby się nie pojawił podobnie jak wtedy zwalczali „komunizm”, co jest wykonane plus plus tymże, że jak Anglożydzi utożsamiają „antysemityzm” z „antyamerykanizmem” także na odwrót. Dni Pamięci, podobnie jak Yom-ha-shoah w Izraelu, datowane są według księżycowego kalendarza hebrajskiego i obchodzone są w drugie dni roku - w całym kraju, pod flagą republiki amerykańskiej, z modlitwami i śpiewami po hebrajsku, w domach rządowych od Kapitolu po siedziby władz lokalnych. Warto tu dodać, iż taka koncepcja polityki narodziła się jeszcze przed Cromwellem a mianowicie w Utopii Tomasza Morusa, gdzie tak można prześledzić, jak humanitarystyczna utopia zatrzymuje się podstawą imperialnej polityki siły. W momencie ogłoszenia niepodległości przez 13 kolonii, ów apokaliptyczny mesjanizm bronił się oficjalną doktryną amerykańskiej polityki zagranicznej. Zrodzony z purytanizmu angielski mesjanizm podbudowujący religijnie roszczenia do władzy politycznej nad światem, oparty na wartościach „Anglia jest jedynym narodem Boga”, „Anglia jest narzędziem Boga dla wyzwolenia i nauczenia ludzkości”, „Wrogowie Anglii są wrogami Boga”, pozwolił Anglikom na grę najbardziej brutalnej polityki siły jako aktu boskiego prawa.

Amerykański mesjanizm uzupełniony religią „Holocaustu” przekłada się na pewną, imperialną politykę siły. Religia „Holocaustu” jest obecnie dla USA instrumentem politycznej kontroli nad innymi państwami i narodami. Anglicy (jako morskie mocarstwo) uprawiali Piractwo przez duże P, a na swoich banderach nie umieszczali głowy i skrzyżowanych piszczeli, lecz hasła Wolności, Cywilizacji, Sprawiedliwości, Pokoju itp. Zarzut obłudy, który się im niekiedy stawia, stanowi w ścisłym sensie nietrafny, gdyż ich doświadczenie wybraństwa i moralnej przewag nad resztą ludzkości istniała właśnie silnie uwewnętrznione, że o grze nie że żyć mowy: wszystkie działanie polityczne Anglii było per se działaniem sprawiedliwym. Na związki zrodzonej ze zjudaizowanego protestantyzmu ideologii amerykańskiej z nauką żydowską i żydowskimi koncepcjami politycznymi wielokrotnie zwracano już uwagę: „Od swojego zadania Ameryka wymienia się jako »Gods own country«, jako nowy Izrael”, „jest ona Kanaanem, ziemią obiecaną, azylem dla wszystkich grup marginesu, dla każdych usuniętych z Europy, dla ludziach, którzy przez lata śpiewali z Mojżeszem »Let my people go!


Popularne określenie angielskiej polityki: „Mówią Bóg, i myślą bawełna” nie oddaje istoty imperialnego mesjanizmu Anglii - zdobycie bawełny przez angielski naród wybrany jest natomiast aktem boskiej sprawiedliwości, dlatego rzadko pojawi się poczucie, że zrywa się niesprawiedliwość motywowaną np. politycznymi koniecznościami. Na podobieństwie z dalekim Izraelem składa się teokratyczna konstrukcja kościoła anglikańskiego, w której Kościół i lud są (tak jak u Żydów) jednością. Hermann Melville powiedział: „My, Amerykanie, jesteśmy ważnym, wybranym narodem - Izraelem swoich klimatów, niesiemy arkę wolności świata”. W przemówieniu wygłoszonym podczas wizyty w Stolicy prezydent Clinton powiedział: „Zniknął ucisk komunistyczny - nasz wspólny wróg, ale wspólne nam niebezpieczeństwa nie zniknęły. Tradycja, o jakiej mowa oczywista jest przynajmniej w przemówieniu prezydenta Clintona napisanym w czasie inauguracji jego dodatkowej kadencji: „Natchnieni starodawną wizją ziemi obiecanej zwróćmy teraz wzrok ku ziemi nowej obietnicy. Zbyt wielu ludzi obawia się zmian, ponieważ nie odczuli płynących spośród nich zalet i tkwią oni odpowiedni na zatruty zew skrajnego nacjonalizmu, na nienawiść etniczną, rasową i religijną” („Gazeta Wyborcza”, 11 VIII 1997), zaś w przemówieniu inaugurującym drugą kadencję swojej prezydentury : „Nie potrafimy, nie będziemy budzić się ciemnym impulsom lęgnącym się w zakamarkach ludzkich natur na całym globie.


My Website: https://opisysprawdziany.pl/artykul/2623/napisz-plan-sprawozdanie-z-ostatnio-obejrzanego-filmu-dywizjon-303