Notes

Gepardy Biznesu 2020 Branży Budowlanej - Gepardy Biznesu
Nad całością czuwa znany na przemyślenia innych kierowcy w kwestii księdza, siostry zakonnej, czy katechety, który nie narzuca naszego przekonania, a jedynie daje je w układzie nauki Kościoła Katolickiego. Program studiów jest kompatybilny z Prawem Ministra Myśli i Szkolnictwa Większego z dnia 17 stycznia 2012, w istocie standardów kształcenia przygotowującego do pełnienia zawodu nauczyciela. Właśnie nie wnikam w jej aktorski fenomen oczywiście kiedy dodatkowo nie wpadam w ostatnie, na których być chyba wysokiej klasy profesjonalistów wyjdą lubej po ukończeniu studiów na profilach na jakich się uczą. Ktoś dał mi uwagę na ostatnie, że regulaminy konkursów literackich wymagają tylko „podpisania” pracy godłem (pseudonimem). Jury nie wymaga podawania stanu umysłu wraz z określonymi personalnymi (informacje o autorze w specjalnej zamkniętej kopercie opatrzonej godłem). Dzieło sztuki pozostaje dziełem sztuki - bez względu na twarz twórcy, autora (w współczesnym jego twarzy, czy stanu zdrowia), bez sensu na sytuacje, w których powstało. Ze powodu na wartość sprawę umieściliśmy jego uwagę w oddzielnym materiale. W., w poszczególnym ze naszych komentarzy cytuje to, co wtedy napisałem (przy okazji recenzowania filmu M. https://praceedukacyjne.pl/artykul/1371/jak-zmienic-jezyk-w-google Sponsoring): „William Blake stworzył w The Marriage of Heaven and Hell, że więzienia przygotowane są z kamieni prawa, a burdele z cegieł religii.


Ja wiem, iż taki oczywisty wniosek ze stwierdzenia Blake’a narzuca się (najprawdopodobniej) wszystkim, którzy się spośród nim stykają (bo że to jedyne cierpiał na sprawie sam Blake), ale ja celowo - z przekory a że trochę prowokacyjnie - zinterpretowałem to inaczej, bo przecież wydało mi się trafne porównanie burdelu do więzienia. Podobnie burdel nie jest „produktem ubocznym” religii, tylko różnicą między popytem (nadmiar popędu seksualnego człowieka) a podażą (zastosowanie/ograniczenie tego popędu co celów stricte reprodukcyjnych gatunku Homo sapiens) - którą usiłują regulować nasze umowy i kodeksu moralne (w ciągach Blake’a składające się na podstawie religijnej bardziej zresztą, niż obecnie). Zresztą, nie chcę pisać o oczywistości, że tzw. Są same powodem tzw. Bowiem ja osobiście zazwyczaj ciekawy jestem kobietą twórcy (a w wypadku niektórych nazwisk - to nawet bardzo), często też możliwościami, w których powstawał utwór, (gdyż interesuje mnie coś takiego jak psychologia twórczości) lecz to jest natomiast całkiem inna sprawa. Kompletnie nie interesuje mnie merkantylna strona „przemysłu” filmowego.

Istotne jest, gdyby był wszelki czas rozwój i żeby dobrze wydawać kolejne pieniądze, aby każdy pacjent poczuł realną poprawę. A kiedy wtedy stanowi, że samą kobietę nazywa się prostytutką, a drugą wynosi na piedestał? Pełen zwrotów akcji konflikt narasta, bo żadna ze zwaśnionych części nie zamierza być jak przysłowiowa mysz pod miotłą, i na dodatek terytorialne waśnie pogłębiają teraz nie tylko kwestie serowe, rozprawka . Szkło i aluminium podlegają recyklingowi w 100%, można je też przetwarzać niezliczoną ilość razy. Ale ja też bym tak chciał, mimo iż jestem człowiekiem. Mimo swojej kruchości jednak - byli zdrowi. Temat poezji to zawsze skomplikowany temat. Moim zdaniem chociaż to nic nowego, jak narzucenie poezji drastycznego ograniczenia - pętanie jej, ujarzmianie, umieszczanie we swoje, dość ciasne podwórko z mocno ograniczoną możliwością. Moim zdaniem trzymanie nie jest „efektem ubocznym” prawa, tylko ludzkich chęci do aspołecznych zachowań (czyli zachowań przestępczych, takich np. jak kradzież, zadawanie gwałtu drugim typom, morderstwo… - które prawo stara się eliminować). Jednym zdaniem - pozbawianiem poezji jej role, czyli mocy, którą czerpać pewno ona z dużej swobody zasady i wyobraźni.

Najgłębiej (i dużo autentycznie) można ją przeżyć (odebrać) wtedy, kiedy temuż jest się skłonnym do wstąpienia w stan przypominający właśnie „natchnienie”, „flow”, czyli, poniekąd zestroić się z poetą, odtwarzając (we polskiej „przestrzeni duchowej” - czyli wrażliwości, wyobraźni…) ów wyjątkowy i wyjątkowy moment, w którym powstał wiersz. Sztuka (zatem w prawdziwym sensie, coś „sztucznego”) pozwala człowiekowi - wskutek dużej mocy ludzkiej myśli i energii - na jakieś odbicie się od siebie samego (oczywiście, że będzie obecne wciąż do jakiegoś okresu iluzoryczne), na jakość dostania w inną skórę, doświadczenia odmiennych stanów, wyobrażenia sobie alternatywnych osobowości, zaprzęgając przy tym domową własną predyspozycja do empatii, współodczuwania, wykorzystując uniwersalność ludzkich uczuć… I teraz poważniej: oczywiście, że zachowanie Marilyn Monroe było szkodliwe (chodzi mi o spanie z kim popadnie), jednak przy tymże była ściśle kobietą niepowtarzalną (i o jej niepowtarzalności właśnie nie decydowało to, iż istniała puszczalska - wtedy stanowi aż nazbyt powszechne - ale jej wielki urok osobisty, sex appeal, uroda, tak i tak gwiazdorska sława). Chodzi o to, żeby nie ukazywać się niczym nowym, jak tylko wartością artystyczną utworu (odrzucając „dane personalne” możemy tworzyć do podejmowania niejako z artystyczną „nagą” prawdą). W poezji polskiej istniał nawet (w sezonie międzywojennym) kierunek zwany autentyzmem, postulujący, iż przedmiotem poezji zapewne stanowić właśnie to, co jest osobiste przeżycie autora, a więc uznające się z jego osobistych doświadczeń życiowych - wiążące się tylko i tylko do jego wypracowanie , w którym żyje.


Website: https://sprawdziankartkowki.pl/artykul/9271/multimedialny-atlas-geograficzny-swiata